no i u nas w końcu słońce, jadąc do miasta wizualizowałam sobie roboty ogrodowe, miałam tylko wpaść do US z zeznaniem i....godzina zeszła Ale dobra jestem, tym razem popełniłam taki błąd, że aż kierowniczka przyszła go szukać, tak był skrzętnie zakamuflowany Organizatorka i księgowa ze mnie żadna, ale, jakby ktoś potrzebował fachowca do fałszowania dochodów i takich tam, to mi to przychodzi odruchowo i mimowolnie...
ale, szybka kawa i choć pierwsze róze za oknem oporządzę, bo grzechem jest siedzieć w domu w tę pogodę |