Rozmowy przy kawie (22)
Słonko piękne, aż w plecki grzeje. Obchód ogródka z aparatem zaliczony, chociaż obiektów godnych uwiecznienia jako zwiastuny wiosny-niewiele.
Nawet irysków jeszcze nie ma...
Za to plac zabaw na przeciw domu-pełen krzyczącej dziecarnibardzo szczęśliwy.
Kawkę dostawiam. Tradycyjną - sypaną.


  PRZEJDŹ NA FORUM