Rozmowy przy kawie (22) |
Dobry wieczór... wciąż nie mogę się otrząsnąć po tej strasznej wiadomości z wczoraj... zerkam na belgijski numer telefonu Iwonki i jest mi tak potwornie smutno, że już nigdy nie porozmawiamy o spotkaniu się... Nie odzywam się tu u Was, ponieważ czasowo nie daję rady bywać w dwóch miejscach, ale chcę byście wiedzieli, że wciąż jesteście mi bliscy... zresztą, nasze ścieżki gdzieś się zawsze przeplatają, nawet, gdy słów jest mniej niż kiedyś... Ściskam Was wszystkich... |