Rozmowy przy kawie (22) |
MaGorzatka pisze: Iwonko - to jest ogrodnictwo praktyczne spod znaku faz księżyca i ja to wszystko rozumiem A jeśli chodzi o magię, to był dziś u mnie w bibliotece taki jeden walnięty kolega i poinformował nas, że teraz do 13 marca to jest jakiś taki czas (ze względu na układy planet i inne czary-mary), że każdemu w życiu coś pierdyknie, jednym na plus, a innym na minus i żeby uważać. No to czekam. I uważam. A żeby mi nie było nudno czekać, to wybrałam sobie 9 nowych róż, dołączając się do wiosennych zakupów koleżanki, którą dwa lata temu osobiście zainfekowałam różaną chorobą. Chyba dobiorę jeszcze dziesiątą, bo to jakoś tak głupio - dziewięć... Pati, to napisała Małgosia..... |