Rozmowy przy kawie (22)
Też nie wiem jak to powiedzieć, ale czułam to...
Nie znałam Iwonki tak dobrze jak niektórzy, nie pisałam za często i nie "zbratałam" się z Wami zbyt mocno, ale łzy płyną, jakbym straciła kogoś bliskiego.
PRZEJDŹ NA FORUM