Polecane książki |
Czytam od wczoraj polecaną i omawianą kiedyś w wątku kawowym Simonę (Anna Kamińska: Simona). Rzeczywiście fajnie się czyta, a w kolejce do niej już stoi moja Mama. A nawet nieregulaminowo zaczęła, zanim ja skończyłam, więc kunkurujemy (ale w cywilizowany sposób). I co Wam powiem - widzę tam na końcu tej książki bardzo interesującą bibliografię ze smakowitymi kąskami do poczytania kiedyś! Muszę spróbować tego Dehnela, w ogóle go nie znam! |