Rozmowy przy kawie (22) |
Przerwa... kawą nie czestuję, bo tu okropną dają. Wspomagam się jakimś nowym rodzajem Coca-Coli o nazwie Life. Ale dogadałam się z kolegą z UK, że jak będę na szkoleniu w maju w Felixstowe i zostanę na weekend to pojedziemy do ogrodu w Hyde Hall ! Zabieram zatem W. i wreszcie zobaczymy jakiś prawdziwy ogród angielski! Iwonko odezwij się, bo nerwacja jest! |