| Rozmowy przy kawie (22) |
| Misiu, nie dziś to jutro. W sumie jeszcze nie ma takiego pośpiechu Małgosiu! Właściwie to jest plan minimum, ale jak się uwzględni, że przygotowanie "terenu" do remontu i sprzątanie po nim będzie należało wyłącznie do mnie-raczej mi wystarczy. Że nie wspomnę o finansach... |