Ogród w dolinie - matrix
Małgosiu! Długo polowałam na oczar i trafił mi się co prawda bezimienny, ale o odlotowym czerwono-pomarańczowym kolorze. Niezwykle energetyczny, czyli taki jak najbardziej lubię bardzo szczęśliwy Kiedyś wydawało mi się, że krokusy kwitną o jednej porze. Teraz już wiem, że są takie które zaczynają już w lutym, a i takie które kwitną w kwietniu. Słowem, powinnaś zaopatrzyć się w te wcześniejsze bardzo szczęśliwy To pierwsze, które sadziłam i zupełnie przypadkowo wybrałam takie wczesne. Nie myśl, że byłam taka mądra oczko
Justynko! Mój oczar początkowo też nie kwitł imponująco, ale zawsze. I nadal nie jest wielki, ale kwitnie na całej długości swoich gałązek. Jestem z niego bardzo zadowolona bardzo szczęśliwy A przebiśniegi? Może te wykopane nad pobliską rzeką lepiej będą się rozrastać? Przynajmniej na to wygląda, bo przesadzałam je mniej więcej rok temu wesoły

Wiosna skromna, ale jest lol













A najzieleńszy jest mech, o którym już była mowa w "kawowym" oczko Ten na kamieniu, zatem w miejscu pożądanym wesoły



  PRZEJDŹ NA FORUM