Dwa w jednym czyli miejska dżungla cz. II |
No i jak ja mam memu małżowi wytłumaczyć nagłe napady kataru i konieczność manipulowania chustką w okolicach nosa???? No??? Pytam się! A tak w ogóle, to ja nigdy nie widziałam morwy. Nie mówiąc już o jedzeniu owoców. A na widok jedwabnika uciekłabym z krzykiem gdzie oczy poniosą. Ogromnie brzydza mnie wszelakie nagie lichy. Błeeeee, fuj! |