Rozmowy przy kawie (21) |
Bry. Znowu napadało tego białego, a że jest powyżej zera, to do sklepu szłam w gumiakach. Małami trzym się, będzie lepiej Zuziu, gratulacje, czy od dziś mamy mówić: "Wasza Wysokość"? Nie wierzę w cholesterol odkąd wyczytałam, że anorektyczki mają podwyższony, a żrące trawsko słonie zapadają na miażdżycę. |