Kiedy zakwitną piwonie
Bożenko, z tego co wymieniłaś mam już parę dereni ukorzenionych z patyków, brzozy też mam - samosiejki, wierzby kupiłam - fajne odmiany i będę niektóre z patyków rozmnażać, bo te co rosną u nas są mało atrakcyjne i kruche. Kosaćce syberyjskie powoli wprowadzam do ogrodu, jesienią zdobyłam kilka sadzonek. Hortensję bukietową mam jedną trzyletnią plus małe patyczki na rozsadniku.wesoły A budleje rzeczywiście dobrze sobie radzą, bo po przesadzeniu (czego nie lubią) odbiły od pieńka na samym dole, tylko żeby mi ich bryła korzeniowa nie przemarzła kiedyś to będzie dobrze, bo i tak na wiosnę tniemy je mocno.


  PRZEJDŹ NA FORUM