Rozmowy przy kawie (21)
Dzień dobry. Do kawki podaję czekoladę 99% dla chętnych (nie namawiam oczko). Właśnie jestem po konsumpcji kosteczki i stwierdzam, że ja do tego sportu się nie nadaję.
A dziś nadejdzie ten dzień, kiedy będę wreszcie siać lobelie bardzo szczęśliwy.
Zuziu, Twój W. kreatywny , udało mu się słowotwórstwo bardzo szczęśliwy. Przypomniało mi się, jak mój młodszy synek zamiast "śniadanko" mówił "siadanko". Kiedy był już w wieku, w którym dzieci nie zniekształcają wyrazów nadal mówił "siadanko", bo był przekonany, że tak trzeba, bo przecież wtedy wszyscy siadają do stołu.


  PRZEJDŹ NA FORUM