Rozmowy przy kawie (21)
Asiu, miło. W kupie raźniej. Śmiem przypuszczać , że w tym wypadku słowo "dobra" może Zuzie podnieść ciśnienie...

Kasiu-Kaniu, przepraszam. Umknęło. Oczywiście, że nie ma się czego obawiać. Jaka nowa. Ty nasza jesteś.
Jutro przejrzę te nasionka obiecane. Zbierałam, na pewno opisałam, tylko zapomniałam, gdzie schowałamzawstydzony.
Galopująca demencjataki dziwny.


  PRZEJDŹ NA FORUM