Rozmowy przy kawie (21) |
Witajcie! Tak oto zaczynam ferie, że zamiast spać do południa, to już od pół godziny urzęduję z laptopem. Dzięki wszystkim za wsparcie, czuję się już lepiej, ale sobota i niedziela były pod tym względem kompletnie bez sensu. Misiu - oczywiście, że czytałam Twoją poradę, dziękuję Ci, kochana, ale po pierwsze nie mam gęsiego smalcu, a po drugie w tym okresie życia, w którym obecnie jestem, wciąż mi jest gorąco i marzę raczej o chłodzeniu, niż rozgrzewaniu. No ale będę żyć, podkurowałam się już trochę Lucynko - ale poszalałaś! Mnie też się szykują atrakcje Zauważam ostatnio na Kompoście różne nowe osoby, które ujawniają się tu i ówdzie - bardzo to cieszy i chciałam pozdrowić je wszystkie i zachęcić do pisania! Myślałam też o naszych dziewczynkach, które wymieniła Janeczka, gdzie One się podziewają... Marysiu - przytulam... |