Rozmowy przy kawie (21)
Dzień niemiecki z kawusią niemiecką, nie smakuje mi, ale może Wam taka smakować będzie, więc zostawiam dzban. Dzisiaj poniedziałek, nie kochany dzieńoczko ale zleci szybkopan zielony

Wiosny tutaj jakoś jeszcze nie widziałam, a może jest tylko mi się na oczy nie rzuciła, więc chyba nie ma. Wczoraj byłam na wycieczce rowerowej z koleżanką i wiecie co spać nie mogłam, tak mnie bolą kolana mesmutnyi mam zakwasy wstrętnesmutny 3 miesiące siedzenia na pupie wyszły mi teraz, ale mam nadzieję, że zaraz minie, bo dzisiaj tez chce jechaćbardzo szczęśliwy

Marysiu utulam, bo u mnie z córcią też było podobnie i co?? potem zostałam babcią bliźniaków i zaraz był wnusio, tak więc czas jest tam potrzebny i tylko czas. Utulam Cię najmocniej, jak tylko mogę, ale ostrożnie, żeby Cie nie udusićoczko

Wyspana jakaś jestem, i nie wiem, co robić o tej porze, aaaaa wczoraj numiałam się na goglach wzorka na drutach i zaczęłam sweterek i już mi się podoba, tylko wełny mi na pewno braknie...kurcze pieczonetaki dziwny


  PRZEJDŹ NA FORUM