Rozmowy przy kawie (21)


To niesprawiedliwe, że niektórzy w lutym mają kwiecień!!
To niesprawiedliwe, że niektórzy zaczynają ferie jak te się właśnie skończyły!!

Trzeba jednak przełknąć tę gorzką pigułkę i jutro skoro świt zasuwać do roboty oczko

Mino tak jawnej niesprawiedliwości narzekać mi nie wypada, bo 2 tygodnie się byczyłam pan zielony Co prawda na wymarzone Kanary nie poleciałam, ale ...

W pierwszy weekend pojechałam do Poznania do córci - jeny jak to dawno byłocool szok normalnie zdziwiony
W środkowy weekend miałam Bal Wysokich - na dokładkę był to bal przebierańców. Wybawiliśmy się super.
W ostatni weekend znów poniosło mnie w świat - tym razem Gniezno - Inowrocław. Naplotkowałam się z dawno nie widzianymi kuzynkami, aż mnie gardło boli, nie wiem jak jutro do dzieci przemówię pan zielony
A na koniec M. mnie odebrał z dworca i porwał wprost do knajpki na walentynkową kolację. Jaką pyszną tartę warzywną jadłam, świeżutko z pieca wyciągnięta, mówię Wam niebo w gębie!!

Pomiędzy weekendami jeździłam sobie na jogę, na basen i cięłam krzaczory w ogrodzie.

Takich atrakcyjnych ferii to daaawno nie miałam. bardzo szczęśliwy Czego i Wam życzę - wszystkim, którzy je właśnie zaczynają.


  PRZEJDŹ NA FORUM