Rozmowy przy kawie (21)
No, jakoś przedreptałam na nieco skróconym dystansie i wyziajałam wszystkie chorobowe miazmaty z płuc.
Janeczko oczywiście, że nie ma mowy o bieganiu na całego, po dwóch tygodniach braku ruchu i podczas rekonwalescencji to niedozwolone. Ale poza spacerem trochę potruchtałam wesoły
W nagrodę miałam słoneczko w lesie.
Iwonko a ja uważam, że tort jest piękny! I z pewnością smakowity!


  PRZEJDŹ NA FORUM