Rozmowy przy kawie (21) |
Dzień dobry. Dana pełna werwy a ja dziś mam lenia. W ogóle w miarę zbliżania się wiosny jakaś leniwa się robię i obawiam się, że jak już przyjdzie ta prawdziwa wiosna, to stanę taka rozmemłana nad rabatkami i zacznę stękać a kto to wszystko wtedy będzie sadził, pielił i ciął? Ale wtedy wejdę na Kompost i zmobilizuję się przykładem innych, ażeby nie jęczeć ino ruszyć te cztery litery, bo tu energicznych babeczek nie brakuje . |