Rozmowy przy kawie (21) |
Witam wszystkich serdecznie przy kawce. Mam parę dni urlopu i ogromne plany, ale u nas leje. Nie tak to było w prognozach. Tyle miałam zrobić, a tu - na ogrodzie się nie da, a w domu się nie chce . Gdyby nie kurzyska, które musiałam wypuścić i jedna chora, którą próbuję leczyć, więc co jakiś czas do niej biegam, to w ogóle nie spojrzałabym w stronę drzwi wyjściowych. |