Dziewczynki świętujące! Dobrych dni ogrodniczych i nie tylko w nadchodzącym sezonie!
Januszu niech Ci rodzina zdrowieje jak najszybciej!
Ja jutro znów do lekarza, bo niestety stan mój poprawie nie ulega, wieczorem zaczyna się koncert męczącego kaszlu, gardło boli, a nocą pocę się jak szczur. Nie pamiętam, kiedy byłam aż tak zaatakowana przez mikroby. Za oknem słoneczko, a ja muszę leżeć W. przyniósł wczoraj naciętych badyli forsycji, które mają się pokryć kwieciem w wazonie za czas jakiś.
|