Rozmowy przy kawie (21) |
Keetee - ja już od dawna nie kupuję u Bliklego bo pączki miniaturowe , drogie i wcale nie takie rewelacyjne bo robione maszynowo. Co innego te robione na specjalne okazje i dla specjalnych gości. Byłam kiedyś poczęstowana takim pączkiem. Rzeczywiście -"niebo w gębie". |