A co Wy tak chorujecie, co?  A serio, to ja dzis mam dobry nastrój, bo pierwszy raz od dziewięciu dni nie leci mi krew z nosa i rano nie wysmarkałam (pardon) skrzepów. I ogólnie czuje sie juz chyba normalnie. O, yes! O, yes, yes!! Teraz moge sie przechwalać, jaka jestem twarda i wmawiać sobie, że nic mnie nie złamie itd. 
Chorym życzę szybkiej poprawy, naprawde szybkiej! Wysyłam pozytywna energię, bo mam co wysłać.
Iwonko, a Pani do kogo? Odmieniona jesteś nie do poznania 
|