Rozmowy przy kawie (20)
Margolciu, tam nie ma szans na wilgoć, bo ściany dziurawe, wentylacja jest, że hej i z tego względu grzanie jest cokolwiek bez sensu, musiałabym palacza na etat zatrudnić, żeby utrzymać ciepło w całym domu w tych okolicznościach. A temperatury nie są aż tak fatalne - w zamkniętych pokojach dochodzą do 10 stopni lol

Januszu bo zapomniałam - wszystkie dobrego Dziadku! bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM