Dzień zdrowy bo już mi o niebo lepiej wczoraj byłam na przedstawieniu z okazji babauni i dziadziunia, oj kochani wiecie, że ja płaczka jestem i z trudem się powstrzymywałam, ale dałam radę i tak jak Marysia fotek strzelałam ile wlezie, ale nie zgrałam jeszcze, a panie przedszkolanki jak mnie zobaczyły to na środku sali przy wszystkich zaczęły mnie ściskać i dziękować, za uszyte zabawki na kiermasz świąteczny........miłe to było no i kupiłam sobie kwiatka, ale nie pamiętam jak się nazywaPati jedź ostrożnie, bo jak jak wczoraj jechałam do Szklarskiej to jechałam 1 godzinę |