Rozmowy przy kawie (20)
Dzień dobry wykrzykniksłoneczko się schowało za chmurki ale nie pada.Wieczorem było -12* trochę szczypało w nosy jak byłyśmy na kijkach,o 23 już było tylko -7.Teraz przyjemna temp. -3.
Iwonko super łyżwiarz aniołekmoją wnuczkę zięć zabrał też w tym roku pierwszy raz na narty.Okazało się,że też ma talent i baaardzo jej się podoba.Trzeba było zakupić narty oczko



i jeździ pod okiem instruktora, o dziwo do przedszkola czasem jest bardzo ciężko z wstawaniem, chociaż bardzo lubi chodzić.Natomiast na narty ,nie ma problemu aniołek
Misia będzie płytki wyrywać i sadzić róże oczkodziewczyny już planują zakupy różane,a ja w listopadzie zakupiłam sobie tylko jedną różyczkę westerland,posadziłam do towarzystwa, tylko jeszcze muszę kupić pergolę .Tyle było ślicznych przecenionych z około 30 zł o połowę.Ze względu na kłopoty z biodrem byłam twarda, chociaż do dzisiaj mi szkoda smutnyzaczęło padać spadam bo maszyna czeka, zamek do spódniczki mam wszyć dokąd jeszcze dzienne światło.Spódnica zaczęta szyć kilka lat temu, najwyższa pora skończyć wrrrr.


  PRZEJDŹ NA FORUM