Rozmowy przy kawie (20) |
No jak na razie, i odpukać do końca dnia, jest to pierwszy normalny dzień w tym roku, więc w żadnym wypadku Blue Monday Na ciacho popatrzyłam, ale ponieważ dziś rano odważyłam się w końcu wejść na wagę, to....nawet patrzeć nie powinnam...już za chwileczkę, już za momencik dieta, ale...jeszcze nie dziś Misiu współczuję stresu, dobrze, że tylko na strachu się skończyło! Taaa u Podstolca to mam tyle w koszyku, że resztę musiałam w pliku zapisać, bo w koszyku tylko 20 sztuk można Ale na razie twarda jestem - muszę przemyśleć jeszcze raz plany ogrodowe i rozważyć w swoim sumieniu, czy te zakupy są mi naprawdę niezbędne |