Rozmowy przy kawie (20)
Bry
Wróciłam z miasta ale było prawdopodobieństwo,że nie dojadę. Zamki zamarzły w samochodzie.
Zamówienie w Lilypol złożone bardzo szczęśliwy. Jeszcze róże u Ewy, nasiona pomidorów i czekam na marzec ale póki co niech zima trwa!


  PRZEJDŹ NA FORUM