Rozmowy przy kawie (20)
No to rzeczywiście fajny weekend Olu! Ja dopiero dziś rano ubierając się zobaczyłam, że sobie wczoraj całkiem widowiskowe siniaki na sankach ponabijałam - jednak zabawa, póki osteoporoza nie grozi - bezcenna wesoły

A i właśnie otrzymałam wiadomość, że moja bliska koleżanka urodziła piąte dziecko - trochę za wcześnie, bo obiecywała, że do lutego dotrzyma, żeby zdążyła z kocykiem, ale trudno, grunt że chłopczyk zdrowy i dorodny bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM