Rozmowy przy kawie (20)
Dzień dobry! Las zaliczony, Kredka wytarzana w śniegu, teraz wlazła w kompost i ryje diabeł
Mrozek się utrzymuje, choć słońca jakby mniej dziś w mieście.
Na śniadanie krzepiąca sałatka z wołowiny z rosołu: pokroić w kostkę mięso z rosołu, do tego również kostkę pokroić cebulę, ogórki kiszone i posiekać natkę z pietruszki. Wszystko wymieszać z niewielką ilością majonezu, który można "rozcieńczyć" odrobiną jogurtu naturalnego.Pieprz i sól do smaku. Najlepsza jest drugiego dnia, ale ja nie wstawiam do lodówki, bo nie lubię zimnej, wystarczy przechować w chłodnym pomieszczeniu (lub przy nieszczelnym oknie bardzo szczęśliwy ).


  PRZEJDŹ NA FORUM