Rozmowy przy kawie (20)
Witajcie. U nas leciutko sypie. Słonka nie ma , chociaż M obiecuje, że zgodnie z prognozami powinno być...
Spacerek mi się marzy...
U nas ferie dopiero za miesiąctaki dziwny.

Pati, dzieci intuicyjnie wiedzą. Ceremonia była dla nich czymś w rodzaju niezwykłego spektaklu i dorośli tacy przejęci...Teraz pewnie przed Wami seria dociekliwych pytań związanych z przemijaniem.

Dana, ten Wasz zwierzyniec przecudny.

Gosiu, tkanina w listki taka szlachetna...Uwielbiam buszować w sh i wyszukiwać takie perełki.
Czasami dla samego ich uroku. Taka ze mnie szmaciara. Jest nadzieja, że skoro już mam maszynę przestaną w skrzyni...Nie mogę się doczekać ferii...Wtedy ze spokojna głowa usiądę i będę mogła zrobić krawiecki bałaganbardzo szczęśliwy.

Misiu, przespałam, ale jeszcze powtórki są. Ciekawe jak moje róże po tych mrozach bez śniegu?
Kupiłam też 6 nowychpan zielony.

Dorotko, Ty już jajca robisz a my kończymy jeszcze bożonarodzeniowe gwiazdki cekinowe.

Miłego dzionkabardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM