Rozmowy przy kawie (20)
Dzień dobry bardzo szczęśliwy.
Januszu, gratulacje bardzo szczęśliwy! To ogromna radość kiedy w rodzinie pojawia się taki maluszek. Dla dziadków tym radośniej, że spijają śmietankę przyjemności bez specjalnych obowiązków w zakresie codziennej obsługi szkraba lol.
Justynko, suchar nie suchar, ja się uśmiechnęłam, bo nie znałam.
Marysiu, kiedy pojawił mi się epizod lekkiej anemii (przypuszczalnie z powodu odrzucenia mięsa prawie w całości w diecie) jadłam właśnie te produkty, które wymieniłaś. Kupiłam sobie jeszcze ascofer i bardzo szybko doszłam do dobrych wyników.
Aniu, ślicznie Ci w góralskiej chuście!
Zuziu, uśmiałam się przy instrukcji.

Ech, chciałabym z każdym pogadać ale się nie da, bo komputer z doskoku. Wpadłam tylko na chwilę i czuję opary alkoholowe bardzo szczęśliwy.
A odchudzacie się jeszcze ludziska? oczko


  PRZEJDŹ NA FORUM