Prace renowatorskie
Drugie (albo i trzecie) życie przedmiotów
Tak jak pisze Ilona...zależało mi bardziej na tym nastrojowym świetle i ażurku na ścianach ,jaki daje światło przedostające się przez dziurki.
W sumie przez to moje wycięcie góry, jest sporo światła ...i z dołu i z góry ..i po boku
Aniu...początkowo miałam zrobić stolik na kółkach...Lampe wypatrzyłam gdzieś w necie i zamarzyła mi się bardzo,lubię takie cuda wesołyFajnie wygląda też w ozdobach ,na święta miała doklejone białe piórka na dole i małe bąbeczki srebrne i fioletowe...
Teraz marzy mi się aby zrobić lampę na stojaku fotograficznym....jest czadowa wesoły

fotka zapożyczona ze stylowych.pl



  PRZEJDŹ NA FORUM