Rozmowy przy kawie (20)
Bogusiu, scenarzysta "Rancza" nie wymyslił tej historii, sciągnąl ja z gazety dolnosląskiej o babeczkach z Jeleniej Góry, ktore rozkręciły pierogowy interes, zaczynały właściwie nielegalnie, na czarno, bez żadnej kontroli senepidu, potem sie rozwinęły i wszystko zalegalizowały.


My też najpierw bedziemy rozprowadzać końskie g...no na czarnym rynku i to jeszcze jako środek nielegalny, dlatego że tak dobry, że nawozowe lobby uniemozliwiło nam dystrybucje ze strachu przed utratą dochodów... oczko Potem z pomocą Ani będziemy pozorować proces sądowy o uzyskanie prawa do sprzedaży (darmowa reklama towaru w mediach) i po jakimś czasie wszyscy ogrodnicy beda pożądać naszego torebkowane złota cool


  PRZEJDŹ NA FORUM