Rozmowy przy kawie (20) |
lora pisze: OOOOOOOOO! a mnie do biznesu przyjmiecie tylko co ja bym robiła he, he a wiem chyba ugniatała he he Misiu, a Ty jako specjalista od medycyny bedziesz firmować swoim autorytetem dobroczynne wpływy żywności hodowanej na oborniku na zdrowie Ja zgłosiłam akces R. jako przewoźnika, ale i sama mogę pomóc....mogę pakować to złoto, mam za sobą świeże doświadczenia przewijania dwójki dzieci oraz na bieżąco kota z problemami żołądkowymi, który ma fobię na kuwetę, więc taki obornik to dla mnie pikuś |