Rozmowy przy kawie (19) |
Kasiu, tak chyba najlepiej, bo z głową. Sama najlepiej wiesz, co dla Ciebie dobre i na co w danym momencie masz ochotę. Ja zazwyczaj odpadam na liczeniu. Nie mam do tego serca. Ta dieta, z której czasem korzystam bardzo normalna, bez jakiś wymysłów kulinarnych i ekstrawagancji. Przykładowo: Śniadanie: 2 kromki pieczywa razowego, masło, pasterek chudej wędliny, gotowane jajko, surowe warzywa wg uznania II śniadanie: 2 kromki pieczywa razowego, masło, 2pasterki chudej wędliny, surowe warzywa wg uznania. III śniadanie: jabłko, pomarańcz Obiad: filet z kurczaka z ziołami z piekarnika, 1/3 woreczka brązowego ryżu, sałatka z sałaty, ogórka, pomidora, papryki z jogurtem. Kolacja: warzywa na patelnie duszone w 1 łyżce oleju. |