Rozmowy przy kawie (19)
Dzień dobry w mroźny ranek z przyzwyczajenia wstalam po piatej.Ten tydzień pilnuje wnunia od dziewiątej więc mogę trochę poleniuchowac.Odnosnie siania to jeszcze za wcześnie ale rozgladam się po różnych stronach z nasionkami.Osiemnastego będę przy sobie miała drugą córcie to pomoże na angielskich wyprzedażach.
Iwonko kiedy chcę zrzucić zbędne kilogramy /dwa lub trzy a to jest zawsze na wiosnę/ najpierw ograniczam jedzenie chleba i zero słodyczy to moja słabość.
Jutynko jak widać masz talent w rączkach kura wyszła wspaniale.


  PRZEJDŹ NA FORUM