Rozmowy przy kawie (19) |
Bry. Wczoraj o 23 było -2 i chlapa, dziś rano o 7 było -8, trzy godziny potem dociągnęło do -11 !! Jak żyć? Pierwszy raz tej zimy włożyłam zimową kurtkę i czułam się jak opakowana w karton. Na szosie lód posypany tylko na skrzyżowaniach i zakrętach, jakoś dziwnie nikt nie wyprzedzał mnie na "40" Januszu, musieliście wykonać wielką pracę, żeby w pięć lat osiągnąć TAKI efekt. Przytulam wszystkie potrzebujące, dobre fluidy działają |