Rozmowy przy kawie (19) |
Witam. Chętnym oddaję mróz -11C i śnieg goniony przez wiatr. W kotłowni zatrważające pustki, a miało starczyć do końca stycznia. No kto powiedział, że zima jest fajna. Pati, też tak mam, organizm wie, kiedy może sobie pozwolić na chorowanie. Misieńko Kochana, utulam cieplutko. Coś słodkiego czy raczej procentowo? |