Rozmowy przy kawie (19) |
Dzięki kochana Niestety, żeby to było takie proste... Zanim ja znajdę jak się dany tytuł pisze po angielsku, to już połowa przeleci, a potem jeszcze trzeba by się wstrzelić w tekst... To moje westchnienie zawsze pojawia się wtedy, gdy leci fajny utwór, a ja nic nie rozumiem. Mogę się jedynie delektować muzyką. Hurra!! Udało się z Bitelsami Wprawdzie nie potrafiłam napisać poprawnie tytułu, ale umiałam poprawnie napisać nazwę zespołu co zwykle też jest niewykonalne. Do nazwy zespołu dodałam początek tytułu i wylazł tekst Fajnie tak posłuchać. Okazuje się nawet, że znam sporo słów, ale bardziej gdy je widzę, niż gdy je słyszę w piosence |