Rozmowy przy kawie (19) |
Ja top słucham z przerwami, bo mnie strasznie rozebrało przeziębienie, ale na finał przyszłam, choć tu niespodzianek raczej nie będzie Janeczko strasznie Ci tego śniegu zazdroszczę, bo u nas stopniało i już nie dopadało....no tak to jest z tym spełnianiem marzeń, nie zawsze dokładnie, nie zawsze w nadmiarze Lucynko tu masz tłumaczenie: http://www.tekstowo.pl/piosenka,king_crimson,epitaph.html |