Rozmowy przy kawie (19)
WITAM W NOWYM ROKU! kalendarze pozmieniałam he, he ale dziś nie mogłam dojść jak się obudziłam jaki to dzień he, he dała mi do wiwatu ta noc sylwestrowa... nie mylić ja sobie nie dałam... tylko mój piesio trzęsący się nie dał spać do 5rano a o 6stej wył żeby z nim na dwór wyjść. Ja o 6rano po nocy sylwestrowej o zgrozo musiałam wygramolić się z pieleszy.
Dobrze że domownicy byli w lepszej formie to odespałam ale mówiąc nie lubię tak pokręconych godzin.Choć jako przedstawiciel młodzieży trzeciego wieku powinnam być zadowolona pan zielony
Jeszcze raz Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku ...buziaki dla wszystkich.aniołek


  PRZEJDŹ NA FORUM