Rozmowy przy kawie (19)
Bry
Małgosiu czy temu kotu zdarzyło się już sikać w domu w innym miejscu (choinkę macie żywą jeżeli dobrze pamiętam?)? Z preparatów znam akyszek ale działa różnie... stosowałam też przecieranie posikanych miejsc octem.
O i widzę Zuzia ze wsi nadaje bardzo szczęśliwy
Wszystkiego dobrego w nowym roku życzy Paputowa ekipa


  PRZEJDŹ NA FORUM