Rozmowy przy kawie (19) |
Kochani dziękuję Wam bardzo za wszystkie gratulacje ( świeżo upieczonym rodzicom niebawem osobiście przekażę) Przedstawiam Wam małego Jasia waga 3.300 / 54 cm Wygląda jak siedem nieszczęść w tych szpitalnych ciuszkach , ale swoje można założyć dopiero na wyjście do domu. Zdjęcie też kiepskie bo telefonem robione ( sesja będzie w domku ) Ponoć podobny bardzo do taty Z tego wszystkiego zapomniałam ,że jutro sylwestra mamy , spędzimy ze znajomymi najprawdopodobniej u nas ( trzeba koniecznie opić wnuka) Kupiłam dziś flaki , jutro ugotuję , mam rybkę , śledziki i swojskie wędzonki . Znajomi coś doniosą i będzie bal |