Marysiu, pisałyśmy prawie jednocześnie. Widzę, że Maluszek już na świecie! Gratulaaaacjeeee!!!! Dużo zdrówka dla wnusia a mamie szybkiego powrotu do pełnosprawności .
Widzę, że tu jakieś bóle głowy panują. Mój małżonek podobnie dzisiaj cierpi ale to wina braku snu. Zmienia pracę, już się przejmuje, jak to bedzie w nowej i mało dziś spał. Kto by pomyślał, że on taki przejmujący się . Starzeje się chłopina, ot co!
Wczoraj po pracy spacerowałam po Sopocie. Betinko, tym razem zabrałam baterię do aparatu .
Iluminacje na Placu Przyjaciół Sopotu:
Widoki z Molo:
Iluminacje na "Monciaku":
Przykładowa restauracja
Przykładowa kawiarnia
|