In Vino Veritas
Wino powstało, aby radować i czynić ludzi szczęśliwszymi, lecz nie pijanymi
Na winach nie znam sie kompletnie, nie patrze co kupuję, wiem , że nie lubię wytrawnych.
Ale jest wino które mi bardzo posmakowało 5 lat temu....sama wypiłam 2 butelki-bo tyle przywiozłam z Włoch a dokładnie z San Marino.Wino nazywa sie Joli i o ile mi wiadomo jest to ich rodzimy wytwór...San Mario'wski.
Dla mnie....boskie....szukam go u nas....ale bez skutku....nawet szukałam osób tam jadących autem, tez kicha.
Drugie to zapewne znany wszystkim Tokaj Aszu....troszke podobne to włoskiego ale chyba bardziej słodkie.
To tyle na ten temat....hehehhe.



Gdyby ktoś, coś , kiedyś.....biore skrzynkę ...


  PRZEJDŹ NA FORUM