Rozmowy przy kawie (19) |
Kasiu warzywnik to nazwa umowna, chodzi o tę dziką łąkę porośniętą chrzanem za stodołą Mam mocne postanowienie ruszenia go w końcu w tym sezonie - warzywnika to z niego już nie będzie i w sumie nie wiem, co będzie....wychodzi na to, że różanka Małgosiu u Ewy wypatrzyłam kilka(naście) kuszących nowości....R. jeszcze nie wie, że mi chyba róże na urodziny kupi On ostatnio, od kiedy pogodził się z tym, że najlepiej prezenty dla mnie to wybieram ja, zalicza same celne dary |