Rozmowy przy kawie (19)
Witam świątecznie aniołek Odespałam...... po 30 godzinach spania i wylegiwania się w łóżku mogę napisać, że nadaję się do życia. Strasznie się zmęczyłam, nadenerwowałam lecz wszystko się udało. Ponieważ Wigilia była koszyczkowa, to zostaliśmy w górą jedzenia..... Trzeba za przykładem Małgosi wszystko pomrozić. Dziś jeszcze odpoczynek, lecz jutro wybywam na cały dzień. Trzeba zażyć świeżego powietrza.


  PRZEJDŹ NA FORUM