Rozmowy przy kawie (19) |
A ja, niestety, obżeram się z przyjemnością, a najbardziej lubię to wigilijne jedzonko. Nasmażyłam dużo ryb - karpie, pstrągi i łososia, ale pozamrażałam dziś rano wszelkie nadmiary w pakiecikach po 2 szt. - przydadzą się w styczniu. Maniakalnie wszystko zamrażam. I muszę sobie kupić nową zamrażarkę, bo ta jest odkupiona od poprzedników razem z domem i ma klasę, wstyd przyznać, B. O świętach napiszę w swoim wątku. |