Rozmowy przy kawie (19) |
Jenyyy... ale duje! tramwaje się rano rozkraczyły, może coś tam wiatr pozrywał, więc do pracy jechałam przez Koluszki, Radom, Kielce Dorotko gościu rzadki jak ostatnio śnieg zimą Miło Cię widzieć! Pat gratulacje z okazji udanego "połowu" ! Jutro chyba wieczorem choinkę ubiorę, bo w Wigilię do roboty niestety, więc nie wyrobię się za Chiny przed wyjazdem do Głuchowa. A Baśka Barabella nie ma łączności? |